www.motocrosssiedlce.fora.pl
Forum dyskusyjne motocrossu
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.motocrosssiedlce.fora.pl Strona Główna
->
Nasze forum.
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Tematy
----------------
Nasze forum.
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
kasiatymoszuk
Wysłany: Sob 23:56, 26 Lip 2008
Temat postu:
Ja mieszkam w Jagodni i nikt nigdy do mnie kamieniami nie rzucał. Co do Kubusia Puchatka to się nie dziwie bo gdybym miała małe dziecko które usypiałam przez godzinę a panowie postanowili po kolei jeździć pod moim oknem co 2 minuty to sama rzucała bym kamieniami. Jest pewien regulamin którego powinno się przestrzegać i pomyśleć że nie każdy kocha ryk silników tak jak my. Niewolno niszczyć upraw bo to ze względu na to rolnicy nienawidzą quadowców. Jeśli postaracie się pomyśleć o tym to przyznacie mi rację. Do jeżdżenia w kółko macie właśnie tor a nie ulicę a jeżeli przelecicie przez wieś i pomachacie małym dzieciom albo pozwolicie im posiedzieć przed sklepem na waszych maszynach to zobaczycie że nikt nie będzie na was wrzeszczał. Ja zjeździłam już kawałek Polski z quadowcami i są ludzie którzy to lubią , pomagają na trasach i po prostu kibicują tylko trzeba szanować ich prawo do spokoju a nie lecieć 100 przez wieś wzbijając za sobą tumany kurzu. Polecam przeczytać ten regulamin i do zobaczenia na trasie.
1. Nie jeździmy, po parkach i rezerwatach w sposób celowy.
2. Zawsze zwalniamy przy pieszych pozdrawiając ich machnięciem ręki, zwłaszcza machamy małym dzieciom.
3. W sytuacji patowej pytamy o drogę, aby rozładować atmosferę, chyba, że może to być dla nas lub dla innych niebezpieczne.
4. Nie dewastujemy pól i terenów prywatnych.
5. Pamiętajmy, że wjazd do Lasów Państwowych, parków i rezerwatów jest nielegalny.
6. Używamy cichych układów wydechowych.
7. Nie śmiecimy, wszelkie odpadki wracają z nami.
8. Powiadamiamy władze, o nieprawidłowościach np.: odpady toksyczne, dzikie wysypiska, kłusownictwo etc.
9. Używamy pasów do wyciągarek, dzięki czemu nie niszczymy kory drzew.
10. Zaznaczamy w miarę możliwości wszelkie doły, druty i inne niebezpieczne przeszkody na GPSie, jeśli posiadamy takowy i dzielimy się tym z innymi.
11. Do jeżdżenia szukamy miejsc raczej wyludnionych.
12. Nie jeździmy po naturalnych zaporach ziemnych np.: wał przeciwpowodziowy.
13. Jazda pod wpływem alkoholu to poważne przestępstwo.
14. Zawsze ustępujemy pierwszeństwa rowerzystom.
15. Staramy się wzniecać możliwie najmniej kurzu, zwłaszcza w pobliżu ludzi i domostw.
16. Zwalniamy przy zabudowaniach i to BARDZO.
17. Zawsze kierujemy się ROZSĄDKIEM - np. nie jeździmy z prędkością stanowiącą zagrożenie dla ludzi i zwierząt!
18.W szczególnych przypadkach, kiedy nasz pojazd może kogoś przestraszyć zatrzymujemy się z boku i wyłączamy silnik.
darek
Wysłany: Sob 22:50, 26 Lip 2008
Temat postu:
bartekyamaha napisał:
ludzie są różni.Ja na przyklad spotkalem ze ludzie mowia na nas szkodniki
:)ale z drugiej strony nie ma sie co dziwic, za te zaorane pola itd.
dziwne to trochę, bo sporo jeżdząc rowerem po terenie w okolicy i dalej bywając po wioskowych sklepach po coś do picia, wielokrotnie widziałem reakcję jak jakiś kolo na scigaczu pognał lub 20 letnia bmw -to wszyscy ooo! A nas na ATV lub crossach gonią- może dlatego ,że jesteśmy obcy? że to nie lans na wsi podjechać uwalonym quadem pod sklep, że wieśniak nie chce mieć quada-w sumie całe życie na quadzie C- 360 ursus-więc taki mały to już przerost ?
Ale swoja drogą proszę jeszcze raz -dajcie znać gdzie tu można pojeździć-bez głupawki oczywiście- więc krowy nie stracą mleka ,a dziewice cnoty itp gusła ludowe jak coś ryczącego przemknie wsią.Ale powiem wam ,że kolarze szosowi czy mtb w kaskach i obcisłych ciuchach tez na wioskach wywołują ździwienie. Widać wszystko inne od bejcy ,ursusa i bika marki ukraina jest dziwne
bartekyamaha
Wysłany: Sob 14:45, 26 Lip 2008
Temat postu:
ludzie są różni.Ja na przyklad spotkalem ze ludzie mowia na nas szkodniki
:)ale z drugiej strony nie ma sie co dziwic, za te zaorane pola itd.
HoustonSUZUKI
Wysłany: Sob 12:49, 26 Lip 2008
Temat postu:
Na torze faktycznie można się spokojnie pokręcić ale jako początkujący kierowca crossa wolę pojeździc po polnych drogach, lasach itp. Może na tym forum powinno się wypisywać miejsca, w których jesteśmy szczególnie nielubiani. Ostatnio spotkałem się z ogromna antypatią we wsi Jagodnia...(do tego stopnia że koleś gonił nas traktorem a drugi stał na drodze z czyms "widłopodobnym") również na ul. Kubusia Puchatka można spotkać uczulonego mieszkańca, jego wściekłość objawia sie w rzucaniu kamieniami lub czymś "kamieniopodobnym" (nie zdąrzyłem zobaczyć moja rama oberwała). Ludzie poprostu nie zdają sobie sprawy z tego co mogą komuś zrobić takim głupim wybrykiem...
darek
Wysłany: Pią 23:58, 25 Lip 2008
Temat postu:
HoustonSUZUKI napisał:
Takie miejsca chyba nie istnieją
P.S. Bez ryzyka nie ma przyjemności :]
również przyznaję, ale z tego widać,że tylko na waszym torze można się bez dodatkowego stresu pokręcić. A tak poza tym to w którym kierunku od siedlec najlepiej /najspokojniej / można pojechać?
bartekyamaha
Wysłany: Pią 17:25, 25 Lip 2008
Temat postu:
co prawda to prawda
zawsze jest jakieś ryzyko
HoustonSUZUKI
Wysłany: Pią 12:13, 25 Lip 2008
Temat postu:
Takie miejsca chyba nie istnieją
P.S. Bez ryzyka nie ma przyjemności :]
darek
Wysłany: Czw 21:42, 24 Lip 2008
Temat postu: gdzie nie strzelają?
Witam Wszystkich na Forum
Mam na imię Darek , chłopina dolatujący do 40-stki, na forum znalazłem się nie przypadkiem-ATV wciągnęło mnie do głębi, jak kiedyś MTB /leniwce.pl/. Ostatnio nabyłem śmigadełko piaskowo-błotne -powiedzieć by można jak w piosence-"kupiłem czarny ciągnik/ tak ma w homologacji/ ,pojemnośc ponad czterysta".-a konkretnie Suzi KingQuad 450AXi 4x4 . I pojawił się problem znany mi z czasów rowerowania po okolicach siedlec, tych bliższych i dalszych-widziałem ,że w wielu miejscach quadowcy są nie mile widziani, stąd pytanie-
gdzie poza waszymi torami-można w miarę spokojnie pojeździć,potrenować technikę
/jednak chciałbym osiągnąć 40/ i nie dostać od farmera widłami w plecy lub mandatu od strażnika leśnego. Mam homologacje ,więc szoską ,byle nie długo bo w głowie szumi mogę sobie gdzieś sszybko podlecieć, albo quada na Trasita i Go gdzieś dalej. Mile przywitam wszystkie sugestie.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin